Po ponad pięciu latach wyszukiwarka usuwa oznaczenia stron AMP w wynikach wyszukiwania na urządzeniach mobilnych. Na początku tego tygodnia ikonka AMP (przyspieszone strony mobilne) zniknęła, prawdopodobnie na stałe.
Co zamiast ikonki AMP? Google proponuję ranking jakości strony.
Ikona nie jet jeszcze podmieniona jednak Google już w maju 2020 proponował na swoim blogu skupienie się na polecaniu użytkownikom rankingu jakości strony. Zapowiadała także, że nie będzie już wymagała posiadania AMP na swojej stronie jako kryterium kwalifikacji.
Co będzie brane pod uwagę jako wyznacznik jakości strony?
Aby zrozumieć, w jaki sposób użytkownik będzie postrzegać “doświadczenie” określonej strony internetowej, Google oceni zestaw sygnałów. Należą do nich takie sygnały, jak szybkość wczytywania strony, czy jest przyjazna dla urządzeń mobilnych, posiadanie protokołu HTTPS, czy natrętne reklamy pełnoekranowe oraz przeskakująca treść podczas wczytywania strony.
Nazwane przez Google Core Web Vitals prezentują się więc następująco.
LCP, FID, CLS? Nowe wyznaczniki rankingowe dla Google.
W skrócie Googlowskie Core Web Vitals składają się z trzech głównych cech domeny:
- Najdłuższe generowanie treści (LCP): mierzy wydajność ładowania. Aby zapewnić dobre wrażenia użytkownika, LCP powinno nastąpić w ciągu 2,5 sekundy od pierwszego uruchomienia strony.
- Opóźnienie pierwszego wprowadzenia danych (FID): mierzy interaktywność. Aby zapewnić dobre wrażenia użytkownika, strony powinny mieć identyfikator FID mniejszy niż 100 milisekund.
- Kumulatywne przesunięcie układu (CLS): mierzy stabilność wizualną. Aby zapewnić użytkownikom dobre wrażenia, strony powinny utrzymywać CLS poniżej 0,1.
I tak można to razem podsumować. Kiedy ujmiemy je razem, otrzymamy spójną nazwę doświadczenia przeglądania strony dla wszystkich tych elementów. Google twierdzi, że wrażenia ze strony nie są konkretnie wynikiem rankingu, ale raczej każdy element w obrębie ma swoje własne wagi i rankingi w ogólnym algorytmie rankingu Google.
Wiemy już więc dlaczego oznaczenia stron AMP znikają a Google kładzie nacisk na nowe wyznaczniki wartości domeny. Na szczęście zmiany te były zapowiadane już dawno i każdy, kto choć trochę śledzi aktualizację ze strony giganta mógł się na nie przygotować.
Dla tych, którzy nie zdążyli jest również nadzieja, gdyż jak wiemy “content is king” i dobre treści obronią się same. Blog Google zdaje się również potwierdzać tą tezę:
Chociaż wszystkie aspekty działania strony są ważne, priorytetowo traktujemy strony z atrakcyjnymi treściami, nawet jeśli jakościowo są poniżej normy. Dobra jakość strony nie wystarczy – liczy się przede wszystkim zawartość. Jeśli jednak wiele stron oferuje podobne treści, jakość strony może decydować o jej widoczności w wyszukiwarce.
Blog Google; maj 2020.